"Spotkałem w Raciborzu panią, która posługuje sie pseudonimem Eska jako blogerka. Opublikowała notkę z prywatnej kolacji, w którejś jakimś dziwnym trafem uczestniczyła. W czase miłego spotkania zabierała nam czas swoimi mitomańskimi wynurzeniami, tak ze dopiero po jej wyjsciu mozna było normalnie porozmawiać. Nakłamała, zmysliła treść rozmowy, której nie było. De facto usiłowała pewnie mnie zniesławić. Na szczęście było wielu świadków tego zdarzenia. Pierwszy raz zdarza mi sie ktoś tak przewrotny i pozbawiony etyki jak ta osoba. Ostrzegam przed kontaktami z panią Ewą K. z Gliwic, która posluguje się pseudonimem "Eska"."
https://www.facebook.com/wgadowski?fref=nf
a tu wpis Eski: http://eska.salon24.pl/633154,bylam-wczoraj-na-spotkaniu-patriotycznym
Komentarze