Kisiel Kisiel
2923
BLOG

Smoleńsk w TVN - zrobiła się afera

Kisiel Kisiel Polityka Obserwuj notkę 21

W poprzedniej notce przedstawiłem swoje perypetie z redaktorem Kuźniarem z TVNu. Okazuje się jednak, że to nie koniec historii, bowiem niedługo po moim wpisie  zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Mianowicie strona ze zlinkowanym przeze mnie materiałem ze spotkania Kuźniara i Zimocha z mieszkańcami Złotowa została zablokowana i zmieniona przez hakerów, a następnie zaczęły się naciski i GROŹBY pod adresem pewnych osób. Do mnie redaktor Kuźniar nadesłał skromnego maila. Oto on:

"Nie rozumiem dlaczego mnie i moich kolegow Pan opluwa takimi szalonymi zarzutami
prosze nie leczyc swoich fobi naszym kosztem

p.s.: doszly mnie sluchy, ze ktos nagrywal nasze spotkanie
nie wyrazalem na to zgody ani nikt o zgode nie zapytal
jesli to Pana sprawka spotkamy sie w sadzie, bo zlamala Pan prawo

dobrych Swiat
jk"

Widać duże emocje. Chcę tylko uprzytomnić panu Kuźniarowi, że spotkanie było otwarte, każdy więc mógł na nie przyjść, a zainteresowane osoby mogły sobie to PUBLICZNE SPOTKANIE zdokumentować i upublicznić w mediach, czyli między innymi w sieci, co też uczyniła lokalna telewizja kablowa. Niestety strona tej firmy z materiałem ze spotkania nie działa, otrzymałem jednak zapewnienie, że relacja znajdzie się niebawem na You Tube. Link podam, kiedy otrzymam adres.

Resztę oceńcie Państwo sami.

 P.S. Podaję nowy adres materiału ze spotkania:

 

Kisiel
O mnie Kisiel

linki do książki FYMa Czerwona strona księżyca: fymreport.polis2008.pl 65,2 MB 88 MB ebook 147 MB Zwolennikom Platformy i Komorowskiego Jestem poetą. To znaczy nazywam rzeczy imieniem: na świat mówię - świat, na kraj - Ojczyzna, czasem mówię chmurnie na durniów - durnie.   Tadeusz Borowski Kiedy jednak długi szereg nadużyć i uzurpacji, zmierzających stale w tym samym kierunku, zdradza zamiar wprowadzenia władzy absolutnej i despotycznej, to słusznym i ludzkim prawem, i obowiązkiem jest odrzucenie takiego rządu oraz stworzenie nowej straży dla własnego przyszłego bezpieczeństwa. Deklaracja Niepodległości Stanów Zjednoczonych Być może kiedyś będę zmuszony pragnąć klęski mego państwa, a to w przypadku, gdy przestanie całkowicie zasługiwać na dalsze trwanie, gdy nie może już być żadną miarą uznane za państwo sprawiedliwości i prawa - krótko mówiąc, gdy zaprzeczy swej naturze państwa. Ale taka decyzja jest decyzją przerażającą; nosi ona nazwę "obowiązku zdrady." Paul Ricoeur "Państwo i przemoc" kontakt: okolice@o2.pl   Discover the playlist Asa with Asa NAJWIĘKSZY TEATR ŚWIATA Siedzę na twardym krześle W największym świata teatrze Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę Przede mną mroczna scena Nade mną wielka kurtyna A przedstawienie zaraz się zacznie Codziennie się zaczyna Tragiczni komedianci Od tylu lat ci sami Niepowtarzalne stworzą kreacje Zamieniając się znowu rolami Ten, który dziś gra króla Do wczoraj nosił halabardę A jutro będzie tylko błaznem Prawa tej sceny są twarde Premiera za premierą Pomysłów nie zabraknie Publiczność zna ich wszystkie sztuczki A jednak cudów łaknie Po każdej plajcie antrakt A po nim znów premiera I jeszcze większa plajta A teatr nie umiera Siedzę na twardym krześle w największym świata teatrze Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę A obok mnie w milczącym tłumie w cieniu tej wielkiej sceny Artyści cisi i prawdziwi Artyści niespełnieni Nie zagram w tym teatrze Nie przyjmę żadnej roli. A serce, a co z sercem A niech tam sobie boli I każdy nowy sezon Niech będzie jak pokuta Stąd przecież wyjść nie można Więc siedzę jak przykuta Do tego właśnie miejsca W największym świata teatrze. Patrzę i oczom nie wierzę Nie wierzę, ale patrzę Pode mną smutna ziemia Nade mną nieba kurtyna Więc czekam aż Reżyser Niebieski Ogłosi wielki finał. Nie wierzę, ale patrzę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka